Na wycieczki, obozy, kolonie tylko zorganizowanym transportem publicznym!
Czego uczy Ogólnokrajowa Polska Szkoła na Węgrzech? Uczy języka polskiego – odpowiadamy automatycznie… a to przecież tylko część jej programu nauczania!
Program pedagogiczny szkoły (dla dociekliwych w całości dostępny na stronie szkoły www.szkolpol.hu w zakładce dokumenty, oraz w wersji papierowej w sekretariacie szkoły) określa cele, które stawia przed sobą nasza szkoła w codziennej pracy z dziećmi. Należą do nich poza właściwie oczywistymi dla wszystkich punktami jak: poznawanie polskich tradycji ludowych, polskiej historii i geografii czy wychowanie w szacunku do kultur krajów pochodzenia obojga rodziców dwa inne, bardzo ważne: wychowanie ekologiczne, kształtowanie i rozwijanie świadomości zrównoważonego rozwoju oraz poszanowanie przedmiotów należących do innych (uczniów, nauczycieli czy instytucji).
Wiemy, o ile bardziej efektywnym narzędziem edukacji jest rzeczywiste działanie i dawanie dobrego przykładu niż teoretyczne wykłady i dlatego od kilku już lat wprowadziliśmy do naszego codziennego życia szkolnego (o ile to tylko możliwe) zwyczaj korzystania z transportu zorganizowanego.
Byliśmy już samolotem nad polskim morzem (z przesiadką w Warszawie i Szczecinie) czy w greckich Salonikach, pociągiem nad Balatonem i w Warszawie czy autobusem rejsowym w Zakopanem czy w Warszawie. Nie straszne nam były przesiadki (nawet na lotniskach) i bagaże (pociągiem pojechała do Warszawy grupa kreatywna wraz z całą scenografią potrzebną do konkursowego przedstawienia), czy wielkość transportowanej grupy (nad Balaton pociągiem pojechało jednocześnie 50 uczniów)!
Z punktu widzenia rozwoju dzieci lista korzyści wynikających z takiej organizacji wyjazdów jest ogromna.
W Ogólnokrajowej Polskiej Szkole nie opowiadamy teoretycznych bajek o ekologii, o ograniczaniu używania paliw kopalnych, czy o rozsądnym dysponowaniu środkami finansowymi (nawet, a może szczególnie, tymi pochodzącymi z państwowych dotacji), tylko pokazujemy, jak to zrobić w praktyce, że można, że warto! Nie snujemy teoretycznych wywodów o odpowiedzialności za siebie, za towarzyszy podróży czy nasze (i innych) bagaże, tylko w praktyce ćwiczymy te zachowania podczas rzeczywistych przesiadek czy poruszania się grupą na zatłoczonych dworcach. Nie tylko rozmawiamy o szacunku do współtowarzyszy podróży, szczególnie niezwiązanych z naszą grupą, ale pokazujemy, że można podróżować w doskonałym nastroju i towarzystwie nie przeszkadzając jednocześnie (za bardzo) innym.
Oczywiście pełen obraz tych podróży nie jest tak idealnie różowy, jak mogłoby się z powyższego wydawać. Czasami, to nie są takie proste zadania. Łatwiej byłoby (nauczycielom oczywiście) podstawić dedykowany autobus i zawieźć grupę bezpośrednio na miejsce i mieć go do dyspozycji przez czas trwania obozu… ale tu nie o to chodzi. Dzięki temu, że podróżujemy transportem zorganizowanym nie tylko edukujemy nasze dzieci, ale również radykalnie zmniejszamy koszty organizacji naszych wyjazdów, co wprost proporcjonalnie przekłada się na ich dostępność dla dużo większej ilości naszych uczniów.
Tegoroczne wakacje spędziliśmy oczywiście jeżdżąc transportem zorganizowanym po sporej części Europy, a rozpoczęły się one jeszcze przed końcem roku szkolnego…
Jeszcze w ostatnich dniach maja grupa starszej młodzieży wzięła udział w obozie polonijnym w Grecji (lecąc oczywiście tanimi liniami lotniczymi!). Przez tydzień z rówieśnikami z Anglii zwiedzali, poznawali wspólnie grecką kulturę, a przede wszystkim nawiązywali nowe przyjaźnie. Obozy polonijne są zawsze ciekawym doświadczeniem. Polonijne, czyli takie, podczas których spotyka się młodzież polskiego pochodzenia z różnych krajów świata. Dają one okazję do obserwowania jak z niesamowitą otwartością i swobodą dzieciaki odkrywają różnice wynikające z odmiennych krajów zamieszkania i za jak naturalne biorą fakt, że łączy ich język polski i polska tradycja!
Kolejny etap naszych wspólnych tegorocznych wakacyjnych podróży to nasz własny, polski obóz w Balatonfenyves organizowany z powodzeniem od 7 już lat w pierwszy tygodniu wakacji. Podbudowani sukcesem zeszłorocznego rozwiązania logistycznego nad Balaton pojechaliśmy oczywiście pociągiem. Tak samo pociągiem pojechaliśmy na wycieczkę do Balatonboglár.
Kolejny obóz, w którym wzięli udział uczniowie naszej szkoły to obóz Polskiego Stowarzyszenia Pedagogów i Animatorów KLANZA oddział w Bogatyni zorganizowany w tym roku w Zakopanem, dokąd dojechaliśmy autobusem rejsowym, oczywiście.
Współpraca naszej szkoły z Klanzą Bogatynia trwa już od lat i ma wiele wymiarów. Nasze nauczycielki w codziennej pracy z powodzeniem używają podręczników do języka polskiego przygotowanych przez prezesa stowarzyszenia Lucynę, korzystamy ze wsparcia metodyków z Bogatyni, którzy prowadzą szkolenia w ramach LOMu Budapeszt, a nasi uczniowie w każde wakacje jeżdżą wraz z kolegami i koleżankami z Polski i Polonusami z Irlandii na organizowane przez Klanzę obozy. Każdy taki obóz jest inny, niepowtarzalny. Odbywają się za każdym razem w innym miejscu w Polsce i mają inną tematykę. Byliśmy już w Gnieźnie, Górach Stołowych, nad polskim morzem. Żyliśmy jak piraci i poznawaliśmy tajniki bursztynu, a w innym roku odbywaliśmy symboliczną podróż z Klanzą po Europie. W tym roku Klanza za cel podróży obrała sobie zimową stolicę Polski i zupełnie naturalnym było, że Zakopane, Tatry i kultura Podhala będą były jego tematem przewodnim.
Akordem zamykającym wakacje było spotkanie młodzieży polonijnej zorganizowane przez Stowarzyszenie Wspólnota Polska w Pułtusku… tam też pojechaliśmy autobusem rejsowym do Warszawy, by potem przesiąść się do busa Wspólnoty. Spotkania młodzieży w Pułtusku i nasz w nich udział ma wieloletnią tradycję… co w praktyce oznacza, że jeździ na nie kolejne pokolenie polonijnej młodzieży z Węgier.
Wyjazdy wakacyjne naszych uczniów były możliwe dzięki finansowemu wsparciu udzielonemu przez Funduszowi Gábora Bethlena (Balatonfenyves, Zakopane) oraz Stowarzyszenie Wspólnota Polska (Pułtusk) oraz we wszystkich przypadkach przez Ogólnokrajową Polską Szkołę na Węgrzech.
Serdecznie dziękujemy!
Artykuł ukazał się w 342-343 nr Polonii Węgierskiej